12 listopada 2025

Dlaczego dzieci kłamią?
(i dlaczego to wcale nie musi być coś złego).

     Nie lubimy, kiedy dzieci kłamią. Od razu zapala się w nas lampka: pewnie manipuluje, albo sprawdza mnie! Ale prawda jest taka, że dzieci kłamią z zupełnie innych powodów, niż nam się wydaje. Przekreślcie sobie grubą krechą to, że kłamie z innych powodów, bo nie zawsze tak jest. A ten artykuł jest tym bardziej optymistycznym.  Jasne, istnieją małe, rasowe kłamczuszki. Wynoszą to z domu lub ze szkoły - nie oszukujmy się, same się tego nie nauczyły w latach niemowlęcych. Uczą się, że kłamstwo przynosi wiele korzyści lub pozwala uniknąć odpowiedzialności za to, co się zrobiło.

     Kłamstwo to taka parasolka. Wyobraźcie sobie, że chroni dziecko przed deszczem emocji, na które dziecko nie ma jeszcze peleryny. Bo przecież łatwiej powiedzieć "to nie ja rozlałem!", niż przyznać: "boję się przyznać, bo się zdenerwujesz."

     Jedna z tych optymistyczniejszych przyczyn - dzieci kłamią, żeby przetrwać emocje, nie żeby z nami grać. Dziecko, które mówi nieprawdę, nie planuje manipulacji. Ono próbuje uniknąć kary, wstydu albo odrzucenia. To trochę jak z dorosłym, który mówi „nic mi nie jest”, gdy ma łzy w oczach. Też kłamie. Tylko że z troski o siebie.

     Dwa - kłamastwo to komunikat: "Nie czuję się bezpiecznie, żeby być szczerym." I w tym momencie my - dorośli - mamy dwa wyjścia.

  • złapać na kłamstwie (Ha! Wiedziałam! Znowu ściemniasz.)
  • złapać sens kłamstwa (Chyba boisz się powiedzieć mi prawdę. Obiecuję, że nie wybuchnę złością. Co się stało?)

 

     A może kłamstwo to próba powiedzenia prawdy? Coś jak z pierwszymi krokami. Dzieci uczą się szczerości tak samo jak chodzenia. Najpierw nieporadnie, czasem na skróty, czasem potykając się o własne emocje. Kłamstwo jest jak test - czy dalej się lubimy, skoro nie jestem taki idealny? Gdybyśmy tak powiedzieli:„Tak, lubię cię. Ale porozmawiajmy o tym, co się stało.”

To właśnie wtedy uczymy prawdy. Nie przez moralizowanie, tylko przez bezpieczną relację.

 

     Pomagaczkowy wniosek? 

Nie każde kłamstwo jest grzechem. Niektóre są po prostu

nieporadną próbą ocalenia siebie. A naszą rolą nie jest

„demaskować”, tylko pomóc dziecku nauczyć się mówić

prawdę bez strachu. Bo dzieci nie kłamią po to, żeby nas zranić.

Kłamią, żeby przetrwać.

 

​​​​​​​

© 2025 Created by WebWave | Edupomagaczek